Trwała na włosach – wielki powrót ondulacji?

Rok 2021 to wielki powrót nieco zapomnianej już fryzury z lat 80. i 90. poprzedniego wieku. Trwała na włosach to obecnie jedna z najpopularniejszych fryzur, jednak znacznie różni się od tych zabiegów, które wykonywały nasze mamy i babcie. Poznaj na nowo tę fryzurę, odkryj nowe metody oraz sposoby na burzę loków na Twojej głowie. Może to fryzura idealna właśnie dla Ciebie?

Trwała ondulacja, czyli wielki powrót lat 80. 

Czym właściwie jest trwała ondulacja? Co tak naprawdę daje trwała na włosach? Pokolenie millenialsów może nie pamiętać tej flagowej fryzury z ostatnich dekad XX wieku. Trwała na włosach ma za zadanie zmianę ich struktury z prostych na kręcone. To nic innego jak uzyskanie trwałych loków oraz skrętu, który utrzyma się na włosach nawet kilka miesięcy.

Trwała w świecie fryzjerskim nie jest niczym nowym – była stosowana już w 1934 roku, a na rynku zabieg ten rozsławiła firma Schwarzkopf. Początkowo była to trwała na gorąco. Następnie metoda została ulepszona i w 1946 pojawiła się też trwała na zimno. Swoje najlepsze dni trwała na włosach miała w latach 70., 80. i 90. XX wieku – królowała wówczas na włosach największych gwiazd, np. Cher czy Madonny. Od trwałej nie stronili również panowie – bujne pukle czy baranki na włosach, można było podziwiać u członków wielu rockowych zespołów.

Trwała nie była tylko fryzurą gwiazd. Większość kobiet korzystała wówczas z tego zabiegu, by dodać swoim włosom objętości. Niestety dawniej trwała bardzo często oznaczała zniszczone, a wręcz popalone włosy.

Kiedyś i dziś – czym różni się dzisiejsza trwała od tej z czasów naszych babć i mam?

Amerykańscy styliści są zgodni, że trwała ondulacja to jedna z najmodniejszych fryzur w 2021 roku. Ondulacja powróciła, ale w nieco zmienionej wersji. Trwała na włosach dawniej była uzyskiwana głównie dzięki preparatom zawierającym w swoim składzie amoniak, który niestety bardzo źle wpływał na włosy. Włosy były nawijane na bardzo drobne wałki w równych rzędach.

Niestety trwała na włosach, niszczyła kosmyki i często jedynym ratunkiem oraz wyjściem z sytuacji po ondulacji było obcięcie włosów na krótko. Obecnie trwała wraca w bezpiecznej dla włosów formie i w nieco innym stylu. Po pierwsze – płyny do trwałej, mają dużo łagodniejszy skład, nie są już tak inwazyjne, jak te bazujące na amoniaku, a fryzjer jest w stanie dobrać odpowiedni rodzaj preparatu do włosów. Wykonywane są różne rodzaje trwałej, np. ondulacja kwaśna, zasadowa lub ziołowa.

Ziołowa trwała doskonale sprawdzi się na włosach cienkich i delikatnych. Jeśli Twoje włosy są zdrowe i niepoddane żadnym innym zabiegom chemicznym, doskonale sprawdzi się ondulacja zasadowa. W przypadku gdy włosy są rozjaśnione lub słabe i delikatne, powinna być zastosowana kwaśna trwała ondulacja. Fale po tym zabiegu wyglądają bardzo naturalnie!

Trwała zmieniła się nie tylko pod względem chemicznym. Inny jest także rodzaj skrętu – obecnie bardzo modne i pożądane są drobne loczki oraz duże, naturalnie wyglądające fale. Technika nawijania włosów na wałki również jest nieco inna. Dawniej włosy były mocno przyciskane do nasady. Dzisiaj włosy nawija się luźniej i w różne strony, co daje niejednorodny efekt skrętu.

Jak wykonuje się trwałą ondulację?

Zabieg trwa od godziny do dwóch. Pierwszy krok to umycie włosów. Następnie, w celu uzyskania bujnych loków, fryzjer nakłada na włosy preparat do trwałej i nawija pasma włosów na wałki. W zależności od efektu, jaki chcemy uzyskać (drobne fale lub duże loki), specjalista dobiera odpowiednie wałki o mniejszej lub większej średnicy. Dzięki związkom chemicznym zawartym w płynie do trwałej, wiązania cząsteczek protein we włosie pękają. W efekcie, za pomocą wałków, można nadać kosmykom dowolny kształt. Płyn spłukujemy po ok. 20-30 minutach. Proces musi nadzorować fryzjer – czas trzymania preparatu na włosach zależy od ich stanu oraz rodzaju skrętu, który dokładnie określi profesjonalista. Po spłukaniu płynu fryzjer nakłada  kosmetyk utrwalający, regenerujący najgłębsze struktury włosa, odżywiający je i nawilżający.

U kogo trwała ondulacja będzie dobrym pomysłem?

Na jakich włosach trwała się sprawdzi? Zastanawiasz się, czy ten zabieg jest odpowiedni dla Ciebie? Ondulacja jest idealnym rozwiązaniem, jeśli Twoje włosy są ciężkie, oklapnięte, pozbawione objętości, ponieważ, celem zabiegu jest zwiększenie objętości, nadania efektu skrętu i fal, odbicia włosów od nasady.

Trwała ondulacja najlepiej wygląda na  włosach pośredniej długości, krótkich i cieciach typu bob. Fryzura idzie w parze z cieniowanymi włosami do łopatek lub ostrzyżonych w trójkąt. Trwała na włosach dodaje im objętości, drobne loczki wyglądają bardzo dobrze zarówno na dłuższych, jak i krótszych włosach. Jeśli uwielbiasz loki, loczki oraz fale, dzięki trwałej będziesz mogła codziennie cieszyć się nimi bez konieczności sięgania po lokówkę czy prostownicę. Trwałą na włosach to skuteczny sposób na zaoszczędzenie czasu poświęcanego stylizacji.

Trwała na krótkich włosach pozwoli Ci uzyskać fryzurę pełną objętości i włosy uniesione u nasady, bez konieczności codziennego modelowania. Masz długie włosy i marzysz o trwałych falach lub drobnych loczkach w stylu afro? Trwała na długich włosach to stylizacja, którą należy dokładnie przemyśleć, Zabieg jest bezpieczniejszy niż dawniej, jednak nadal jest bardzo inwazyjny i może doprowadzić do trwałego uszkodzenia włosów.

Przeczytaj także: Dwukolorowe włosy – decyzja dla odważnych, czy dla każdego?

Trwała u mężczyzn – tak, czy nie?

Mężczyźni coraz częściej decydują się na ten zabieg, by dodać objętości swoim włosom. Trwałe loki najczęściej można spotkać u osób o dłuższych włosach. Panowie wybierają duże loki lub luźne naturalnie wyglądające fale. Trwała na krótkich włosach u mężczyzn to zwykle drobne loczki. Obecnie fryzura staje się coraz bardziej popularna.

Czy trwała niszczy włosy?

Jak już wiesz, trwała to inwazyjny zabieg. Bardzo ważny jest stan włosów przed jego wykonaniem i z pewnością oceni go fryzjer. Rekomendowane jest jednak, aby zabieg był wykonywany na zdrowych włosach. Podobnie jak w przypadku rozjaśniania, wiele zależy od umiejętności fryzjera, kondycji włosów. Źle przeprowadzony zbieg może doprowadzić nawet do utraty długich kosmyków.

Trwała nigdy nie powinna być robiona na mocno rozjaśnionych lub zniszczonych włosach – może pogorszyć ich stan. Jeśli Twoje włosy są świeżo po koloryzacji lub dekoloryzacji, decyzję o trwałej lepiej odroczyć, do momentu regeneracji kosmyków. Płyny stosowane podczas zabiegu ondulacji mogą wywołać alergie – jeśli masz skłonności do niepożądanych reakcji na zabiegi czy podrażnień, pamiętaj o wykonaniu próby alergicznej.

Ile ondulacja trzyma się na włosach?

Trwała na włosach to zabieg, którego nie można tak łatwo cofnąć. Powrót do prostych włosów po trwałej nie jest w pełni możliwy, dlatego decyzję o ondulacji trzeba dokładnie przemyśleć. Zanim pokusisz się o trwałe loczki, wypróbuj perukę lub kręcone, ale doczepiane włosy i sprawdź, czy loki do Ciebie pasują. Możesz także nawinąć włosy na papiloty lub cienkie wałki.

Trwała na włosach w swojej pierwotnej formie utrzymuje się co najmniej dwa miesiące. Jej efekt zależy od rodzaju ondulacji. Trwała kwaśna utrzyma się do 3 miesięcy, a zasadowa nawet do 10 miesięcy. Zabieg można powtarzać, a to, kiedy najlepiej się na nią zdecydować, zależy to od stanu włosów i odrostu, który się pojawił – rosnące włosy pozostają proste. W  celu odświeżenia skrętu należy wykonać trwałą dwufazową. 

Efekty zabiegu zależą od kondycji włosów i umiejętności fryzjera, który przeprowadza zabieg. Bardzo ważna jest również odpowiednia pielęgnacja włosów. Trwała ondulacja bardzo wysusza włosy, dlatego po jej wykonaniu kosmyki należy intensywnie nawilżać i odżywiać. Pamiętaj, by stosować maski i odżywki, które zapobiegną plątaniu, kruszeniu i wypadaniu włosów. Zrezygnuj z kosmetyków, które w skardze mają SLS. Końcówki zabezpieczaj jedwabiem lub serum z olejkami.

Trwała na włosach – podsumowanie

Trwała na włosach szturmem podbiła rok  2021. Pamiętaj jednak, że jest to trwały i inwazyjny zabieg, którego nie odwrócisz tak łatwo. Zanim zdecydujesz się na trwałe loczki, dokładnie przemyśl tę decyzję. Skup się na kondycji swoich włosów i skóry głowy. Pamiętaj – najlepiej, jeśli zabieg będzie wykonywał profesjonalista, który zadba o jakość produktów i Twoje włosy.